Видео

@@user-zk8yj8zd5z no jak widać, 0 mocy chodzi tylko na 2 cylindry

@@czardaczFSO Rozumiem ale najważniejsze aby było dobrze mam nadzieję że będzie na dłuższy czas w twoim posiadaniu i nie pójdzie do zgniatarki

@@user-zk8yj8zd5z teraz jeszcze go naprawię, ale w dłuższej perspektywie to jednak na złom, mam dużo lepsze egzemplarze na których trzeba się skupić, tu trzeba by włożyć z 20 tysięcy żeby to miało ręce i nogi

Na to wygląda Wytrzymało dwa lata, wypada że poszła w tym samym miejscu więc może być jakaś wada w bloku, bo głowica była planowana, ale też może ja ją przeciągłem

@@czardaczFSO ja jak wymienialem uszczelke to czyscilem sruby szczotka druciana i gwinty w bloku przelecialem gwintownikiem i zwilzylem olejem i dobrze skrecilem kluczem dynamometrycznym,3 lata i lata dalej

@@krzychufso983 u mnie wszystko było jak nowe, bo poprawiałem po niedawnym "kapitalnym remoncie" poprzedniego właściciela A jak ktoś nie ma gwintownika można też użyć zwykłych śrub tylko wyciąć sobie w nich rowki też ładnie wyciągnie syf z gwintów bloku, a klucz dynamometryczny to chyba podstawa podstaw, bez tego nie ma co się zabierać nawet...

@@JeanPierreRheinault znałem silniki które jeździły z taką kompresją po kilka lat, ale koniec końców już dawno nie żyją ;) tu jest przedmuch między cylindrami i kompresja z dwóch idzie w wydech, a całe auto ciągną pozostałe dwa, efekt, ledwo jedzie 50 km/h

​@@_M4ST3R_ otóż NIE :) Jak mi tylko ręka wyzdrowieje, zdejmuje głowicę i robimy dziada :D

@@czardaczFSO Nie dasz mu umrzeć xD

​@@czardaczFSOMyślałem że na sprzedaż.

@@_M4ST3R_ za długie opłaty jeszcze są xd a upg w ohv to nie jest dla mnie problem, a tu będzie robione maksymalnie po kosztach xd

@@motoryzacjawaldka9597 a bo to teraz taka moda? Że jak coś się zepsuję to się sprzedaje?

@@hejbrachu1346 wygrzebane z czeluści mojego zaplecza części zapasowych

@@dynamitebn5710 no dokładnie xd Teraz moda na pstrokate kolory z wałeczka, a ja postanowiłem zrobić to tak jak dawniej :D czarny mat w sprayu ;)

No niestety, 10 lat temu to ja takie auta kupowałem za tygodniówkę, no, za naprawdę ładną sztukę trzeba było dać 2-3, ale takie na chodzie to na każdym rogu były za kilka setek, sam 3 zgnitki posłałem do huty i nic w tym dziwnego, jak zaczynałem z polonezami 15 lat temu to byłem pośmiewiskiem, dziś często te same osoby podziwiają efekty mojego zamiłowania :p

Niestety nie, jedyne co Ci mogę powiedzieć to ten starszy typ, pierwszy od lewej miał halogeny firmy zelmot, obecnie praktycznie nie do dostania, a drugi wesemy, dostępne od ręki

W lato plus nie ma garażu, więc deska musiała się w końcu poddać, z drugiej strony minusy to jednak mają dużo lepsze deski, GLE np. 30 lat nie garażowany a deska idealna ;)

:D ???

@@czardaczFSO dotankuj i ognia XD

@@mikkoharro2048jak to jest full zbiornik xd

@@czardaczFSO do góry nogami oglądałem.. tak czy inaczej ognia ;]

@@mikkoharro2048 ogień jest, już 11 lat że mną, ciągle się świetnie trzyma

Silnik z gaźnikiem czy wersja caro ma oznaczenie GLE

Faktycznie, projekt deski to jest sztos!

Ja po ponad pół roku mam dosyć na całe życie 🤣 gdyby tam był silnik 900 na wtrysku to jeszcze spoko, ale 700 to jest porażka 🤣

700cm porażka? Przecież to malucha objezdzal :) Jako nastolatek jeździłem nim 5 lat. Używany kosztowal 14 tys. złotych. To jak obecnie z 80 tys. złotych.

Dodam, że to auto mamy bylo.

@@Qbek-sh5vn i tak z maluchem mogą sobie ręce podać xd jeśli CC to 900, nigdy więcej 700 🙃

Ja wolę 900 zdecydowanie 😅

Nie, to już fiat, 1997 rok produkcji, tylko z "pakietu young" jest lekko przerobiony pod "pakiet FSM" czyli stary licznik i gaźnik przerobiony z aisana na webera ;)

Śmieszne pieniądze jak na dzisiejsze czasy, w rok obejrzałem z 10 egzemplarzy do 7k i same rozczarowania, ten choć nie idealny to jest 10x lepszy od każdego z nich, a dałem poniżej 3k ;) także serdecznie pozdrawiam spekulantów.

​@@czardaczFSOa to gratuluję udanego zakupu chociaż poloneza można jeszcze kupić w poprawnym stanie do 10000 to i tak największe jaja to są z cenami FSO 125p.

@@22b299 też oglądałem kilka lat temu 125p za 15k gdzie od spodu cały czarny od świeżutkiej konserwacji a zaglądając do bagażnika widziałem własne trampki xd

​@@czardaczFSO mój kolega ma poloneza z 1993 kupił za ok 10 000 zł. No i niby spoko ale jak tak na niego popatrzyłem to progi to by się przydało zrobić, silnik też nie chodzi zbyt dobrze a on zamiast go doprowadzić do stanu używalności to chwali się że zamontował elektryczne szyby. Chce robić swap rovera 1.4 ale tak naprawdę to chciałby 1.8 vvc więc ciężko mi zrozumieć jego logikę. No ale niech sobie robi jak chce 😅

@@22b299 No to przepłacił xd a swap rovera od 3k zł w górę, robiąc samemu ;)

Czekały te felgi na niego :D warto sprawdzać wszelkie Fiaty CC SC Uno itp. Na szrotach bo często są na nich Alu FSO w cenie niższej niż połowa rynkowej ;)

@@czardaczFSO i Lanosy

Zgadza się 😉

U mnie w tej chwili 4 jakoś nie jest mi ich za dużo :D za to cinquecento chętnie się pozbędę

Potwierdzam - jazda polonezem uzależnia. Caro nie jeździłem od 4 lat i cholernie mi tego brak. Jak skończę Trucka biore się za CARO.

Kupiony w niedzielę świąteczną 😁

@@czardaczFSO na codzienną jazde czy odswiętną?

@@krzychufso983 grafitowe caro już od lat jest igłą od święta i tak zostanie, reszta ma latać ;) w tej chwili są 4 i 3 są na codzień ;)

Co ja zrobię że Tobie też przydałby się taki nie idealny polonez do pojeżdżenia 😅 nie, nie sprzedam XD

Drzwi do roboty, prawe to już chyba nawet do wymiany + kilka mniejszych rdzawek, tak to super baza

No to mało widziałeś ;)

@@czardaczFSO być może mało,a i tak sporo bo mam już trochę lat

@@tombouu znam dużo gorsze silniki które normalnie jeżdżą, stąd nie rozumiem całej afery w koło tego egzemplarza, przynajmniej panewki nie chcą wyskoczyć, jak w większości tych silników ;)

@@czardaczFSO część jest wynikiem zwykłego zaniedbania. Panewki to akurat poważna rzecz, wymaga czasem rozbiórki silnika, ale już regulacje zaworów, gaźnika, zapłonu,luzu zaworów, generalnie całego osprzętu to są tanie rzeczy i poprawiają pracę nawet uszkodzonego silnika. Oczywiście stuków to nie wyeliminuje, ale trzeba mieć pewność że cała reszta osprzętu jest sprawna i właściwie wyregulowana. Jak wszystko jest źle, to jest właśnie taka praca silnika jak ma filmie,albo jeszcze gorsza.

@@tombouu No to są typowe rzeczy auta którym nikt nie jeździ? Które od lat stoi? Gdyby jeszcze samochód należał do mnie to by się coś ruszyło, i tak udało mi się namówić właścicieli na zakup oleju i filtrów, samą wymianę zrobiłem charytatywnie, dalsze tematy umarły w końcu nie moje auto. W końcu trafił do warsztatu ale przez dwa lata nie zrobiono przy nim NIC. Czekamy na zwrot tarpana...